Celem współczesnego przedsiębiorstwa jest maksymalizacja zysku (koncepcja ekonomiczna) oraz maksymalizacja jego wartości (koncepcja Value Based Management). Oba te cele są komplementarne i wymagają od zarządzających nie tylko intuicji biznesowej, ale także wiedzy na temat narzędzi sprawnego zarządzania finansami oraz minimalizacji ryzyka. Rynek kapitałowy ze swoimi narzędziami może sprzyjać obu tym celom. Wykorzystanie instrumentów pochodnych jest jednym z głównych obszarów minimalizacji ryzyka, ale fakt ten może nieść ze sobą niekorzystne konsekwencje.
Rynek kapitałowy to segment rynku finansowego, na którym dochodzi do zawierania transakcji, zwłaszcza średnio- i długoterminowych na instrumentach finansowych. Tradycyjnie do instrumentów tych zalicza się akcje i obligacje, niemniej współcześnie rozszerza się to spojrzenie także na tzw. instrumenty pochodne. Od pewnego czasu są one okryte złą sławą, zwłaszcza z punktu widzenia kryzysu finansowego z 2008 r. Spowodował on, że instrumenty finansowe zostały okrzyknięte – publicystycznie – jako toksyczne. Określenie to sprowadzało się do tezy, że posiadanie w swoich aktywach instrumentów finansowych automatycznie powoduje możliwość negatywnych konsekwencji. Tymczasem wszystko zależy od tego, jak wykorzystane zostaną te instrumenty.
Słowo o instrumentach pochodnych
Instrument pochodny to znana medialnie kategoria z zakresu finansów, niemniej jednak powszechnie kojarzy się najczęściej z trudnymi do zrozumienia transakcjami zawieranymi na rynku akcji (na papierach lub indeksach). Tymczasem jego definicja jest dość prosta – otóż instrument pochodny to taki instrument (lub instrumenty) finansowy, którego cechą wrodzoną jest transfer zdefiniowanego ryzyka finansowego pomiędzy stronami umowy. Takie rozumienie instrumentu pochodnego zupełnie zmienia optykę spojrzenia na problem ich wykorzystania w zarządzaniu finansami przedsiębiorstw. Okazuje się bowiem, że z „toksycznego” mogą stać się narzędziem wsparcia zarządzania finansami, zwłaszcza w sytuacji, gdy w obrocie gospodarczym istnieje możliwość ekspozycji aktywów lub pasywów na pewne grupy ryzyk.
Podstawowa definicja instrumentu pochodnego opisuje go jako rodzaj instrumentu finansowego (czyli takiego, który znajduje się w obiegu na rynku finansowym), którego wartość jest uzależniona od wartości tzw. bazy lub instrumentu bazowego. Instrumentem bazowym może być natomiast kurs akcji, stopa procentowa, wartość indeksu, kurs waluty, ale co ważniejsze: cena określonej ilości surowca (np. ropy, gazu, węgla), cena płodów rolnych etc. Jak zatem widać, instrument finansowy w postaci instrumentu pochodnego może być wykorzystany dwojako:
1) jako narzędzie spekulacji, które służy uzyskaniu korzyści finansowych w obszarze przychodów i ewentualnych zysków z działalności finansowej przedsiębiorstwa,
2) jako narzędzie zabezpieczania się przed ryzykiem w transakcjach gospodarczych.
Pozostałe 75% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.