Od 20 marca br. w Polsce obowiązuje stan epidemii. Jednocześnie obostrzone zostały zasady dotyczące kwarantanny, wzrosły kary za jej nieprzestrzeganie. Dzieci nie wrócą do szkół przed świętami. Covid-19 zmienił nasze życie prywatne. Trudno jednak nie zauważyć, jak diametralnie wpłynął także na krajobraz biznesu. Jak Covid-19 wpływa na przedsiębiorców i jaką lekcję powinniśmy wynieść z pandemii?

Covid-19 i widoki na przyszłość biznesu [komentarz]

Zarówno rządy, jak i firmy oraz rodziny przede wszystkim starają się zapewnić swoim członkom bezpieczeństwo. To fundament, który powinien być podstawą wszystkich działań w tym trudnym okresie. Dlatego bezsprzecznymi bohaterami tego czasu są lekarze, pielęgniarki i ratownicy. To powód, dla którego w Rzymie, Paryżu i innych miastach narażonych na niebezpieczeństwo ludzie umawiają się na daną godzinę, by nawet w czasie kwarantanny ze swoich okien oklaskiwać wysiłek i starania personelu medycznego. Jednak z następstwami wirusa lekarze nie poradzą sobie sami. Covid-19 infekuje nie tylko poszczególne organizmy, ale także paraliżuje życie miast i bezpośrednio wpływa na gospodarkę. A w przypadku biznesu to właśnie przedsiębiorcy muszą przewidzieć i wprowadzić skuteczne działania, by ich firmy po odchorowaniu wirusa ciągle były w niezłej kondycji i szybko wróciły do siebie.

Firma to ludzie

W zaistniałej sytuacji lepiej niż kiedykolwiek wcześniej widać sens słów: firma to ludzie. Dlatego ochrona przedsiębiorstwa przed skutkami pandemii idealnie przekłada się na zapewnienie bezpieczeństwa jego pracownikom. Odwołano więc wszystkie konferencje i spotkania biznesowe, zabroniono podróży służbowych, meetingów i integracji, zamknięto biura dla osób z zewnątrz, a jeśli tylko było to możliwe, także dla pracowników wewnętrznych.

Czego nas to nauczyło?

Firma musi posiadać infrastrukturę oraz narzędzia pozwalające na długoterminową pracę zdalną, które pozwolą realizować, jeśli nie wszystkie zadania, to przynajmniej ich ogromną część na odległość. Organizowanie wirtualnych konferencji, na które zaproszeni są przedstawiciele działów z różnych krajów, międzynarodowa współpraca, a także podpisywanie umów, obiegi dokumentów i akceptacyjne są możliwe nawet bez bezpośrednich interakcji zaangażowanych osób. Ale takie możliwości należy stworzyć. I to właśnie zmiana podejścia do pracy zdalnej oraz outsourcingu niektórych zadań, będzie pierwszą lekcją dla biznesu wynikającą z zagrożenia Covid-19. Wdrożenie rozwiązań pozwalających na wykonywanie obowiązków zawodowych na odległość nie tylko pozwoli zoptymalizować koszty i zapewnić większe bezpieczeństwo pracownikom, ale także zabezpieczy struktury firmy w razie podobnych kryzysów, które mogą wystąpić w przyszłości.

Czy automatyzacja jest odpowiedzią?

Ale to nie wszystko. Branża IT może zaproponować także dalej idące rozwiązania, takie jak automatyzacja niektórych procesów w przedsiębiorstwach czy połączenia automatyzacji z robotyzacją. Dzięki utrzymaniu kluczowych procesów w niezależności od fizycznej obecności człowieka, funkcjonowanie organizacji nabierze cech odpornościowych na podobne perturbacje w przyszłości. Użycie narzędzi IT w procesach czy modelach biznesowych może przynieść błyskawiczną ochronę i szybki zwrot, a ich implementacja nie jest bardzo czasochłonna. Dlatego to właśnie po rozwiązania z tego zakresu sięgają przedsiębiorcy, gdy potrzebują nagłej zmiany w strategii rozwoju firmy.

Koronawirus a giełda

Koronawirus wstrząsnął światem, a w tym także jego systemem ekonomicznym. Pandemia to nie tylko poszczególne przypadki zarażeń, ale także ogólnospołeczne nastroje i emocje. To właśnie one bezpośrednio wpływają na nasze samopoczucie i dyskomfort, który idealnie odbija się w notowaniach giełdowych. Ogólnoludzki stres przenosi się na rynek kapitałowy i giełdę, a jej dekapitalizacja, jak zwykle infekuje nastroje i decyzje biznesowe. Kryzys dotknie zarówno korporacje, jak i małe oraz średnie przedsiębiorstwa, ale to te ostatnie są narażone na największe ryzyko i ucierpią najbardziej. Czy wsparcie rządu w postaci pakietu pomocowego wystarczy? Na pewno nie we wszystkich przypadkach. A to oznacza, że bez względu na wysiłek lekarzy włożony w ratowanie i ochronę zdrowia wszystkich pacjentów, nam nie uda się w całości zabezpieczyć innego, niezwykle ważnego obszaru – stanowisk pracy naszych pracowników. Bez zabezpieczenia tej sfery świat jeszcze długo nie wróci do stanu sprzed pandemii.

Branża IT a epidemia

To, o czym musimy pamiętać to fakt, że w czasie rozprzestrzeniania się koronawirusa nasze obowiązki nie znikają. Personel medyczny ratujący życie pacjentom zarażonym Covid-19, podobnie jak sami pacjenci, osoby objęte kwarantanną i wszyscy inni muszą jeść, muszą mieć prąd, muszą mieć możliwość dojazdu, choćby do szpitala i zasięg oraz internet w smartfonach. Aby te wszystkie potrzeby realizować niezbędne są branże logistyczna i energetyczna, tak samo jak transport, telefonia i inne. A to znaczy, że potrzebni są pracownicy, którzy te usługi dostarczają.

Jestem dumny, że nasza branża już od dawna automatyzuje i wspiera procesy wielu kluczowych gałęzi  gospodarki, dzięki czemu nawet w trudnych czasach, mimo przeciwności mają one możliwość sprawnego funkcjonowania. Kłaniam się nisko zarządom tych firm, które wprowadziły wcześniej lub na bieżąco wprowadzają usprawnienia, pozwalające ich pracownikom zabezpieczyć stanowiska, a jednocześnie zminimalizować ryzyko zarażenia się wirusem. Pisząc ten tekst w domu, zamiast w biurze – biję Wam najszczersze brawo!

Wszyscy mamy dostęp do technologii, które umożliwiają sprawne działanie w czasach pandemii – sięgajmy po nią. Lekarze są naszymi bohaterami. Ale my także mamy duży wpływ na utrzymanie stabilności znanego nam świata. Bądźmy BohaTECHami. Zostańmy w domu, pracujmy zdalnie. To ma znaczenie!

Zobacz również

Akt o usługach cyfrowych w praktyce

Akt o usługach cyfrowych w praktyce

Czym jest Akt o usługach cyfrowych i kogo dotyczy? Kogo dotyczy regulacja i w jakim zakresie? Jak jego uchwalenie wpływa na obowiązki polskich dostawców usług elektronicznych?

Czytaj więcej

Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianami w pkpir od 1 stycznia 2025 r.

Minister Finansów przygotował projekt rozporządzenia w sprawie zmian w pkpir. Proponowane zmiany są związane z koniecznością dostosowania pkpir do wprowadzanego od 1 stycznia 2025 r. kasowego PIT.

Czytaj więcej

Polecamy

Przejdź do

Partnerzy

Reklama

Polityka cookies

Dalsze aktywne korzystanie z Serwisu (przeglądanie treści, zamknięcie komunikatu, kliknięcie w odnośniki na stronie) bez zmian ustawień prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez EXPLANATOR oraz partnerów w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Usługa Cel użycia Włączone
Pliki cookies niezbędne do funkcjonowania strony Nie możesz wyłączyć tych plików cookies, ponieważ są one niezbędne by strona działała prawidłowo. W ramach tych plików cookies zapisywane są również zdefiniowane przez Ciebie ustawienia cookies. TAK
Pliki cookies analityczne Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania, oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Informacje zebrane przez te pliki nie identyfikują żadnego konkretnego użytkownika.
Pliki cookies marketingowe Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji, oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Jeśli zdecydujesz się usunąć lub wyłączyć te pliki cookie, reklamy nadal będą wyświetlane, ale mogą one nie być odpowiednie dla Ciebie.