Dyskusja na temat ograniczenia lub wręcz całkowitego zakazu handlu w niedzielę trwa już – w swoim obecnym wydaniu – prawie rok, tj. od momentu, kiedy przedstawiono obywatelski projekt ustawy w tej sprawie i zaczęto zbierać podpisy poparcia dla niego.
Ostateczne skutki zmian oraz ich wpływ na działalność przedsiębiorców z sektora handlu detalicznego będą oczywiście zależeć od tego, jaki kształt zostanie finalnie nadany tym regulacjom. Jedynym twardym punktem odniesienia, który obecnie mamy, jest wspomniany projekt zgłoszony przez obywatelski komitet inicjatywy ustawodawczej. Przewidziane w nim restrykcje są bardzo surowe i nie ulega wątpliwości, że mocno uderzyłyby w branżę.
Przede wszystkim projektowane przepisy mówią nie tyle o zakazie pracy, co o zakazie handlu w niedzielę. Oznacza to, że przedsiębiorcy nie będą mogli prowadzić sprzedaży w ten dzień tygodnia nawet w sytuacji, kiedy odbywa się ona w sposób całkowicie zautomatyzowany, bez udziału pracy ludzkiej. Projektodawcy uzasadniają to potrzebą wyeliminowania możliwości obchodzenia prawa poprzez zatrudnianie prowadzących sprzedaż w niedziele pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych. To rodziłoby jednak poważny problem również m.in. dla branży vendingowej. Automaty wykorzystywane do sprzedaży artykułów spożywczych oraz pozostałych artykułów FMCG musiałyby być bowiem wyłączane na czas trwania dnia, w którym obowiązuje zakaz handlu. Trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie dla takiego rodzaju obostrzenia.
Obywatelski projekt przewiduje również nałożenie na przedsiębiorców dodatkowych obowiązków biurokratycznych. Musieliby oni obliczać udział w łącznej wartości obrotu przychodów z tytułu sprzedaży biletów, pamiątek, dewocjonaliów, a także szeregu innego rodzaju artykułów. Informacje te byłyby potrzebne do określenia, czy dany obiekt handlowy mógłby zostać w ramach wyjątku otwarty również w niedzielę. Przepis ten nie precyzuje w jasny sposób, kto byłby zobowiązany do prowadzenia takiej ewidencji, a kto zostałby z tego obowiązku zwolniony. Rodzi to ryzyko, że zasoby finansowe i czasowe istotnej części firm z branży turystycznej będą niepotrzebnie absorbowane.
Pozostałe 59% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.