Koncepcja Przemysłu 4.0 zaprezentowana po raz pierwszy w 2011 roku w Hanowerze staje się rzeczywistością. Proces transformacji cyfrowej postępuje, zwłaszcza w Niemczech, Stanach Zjednoczonych i krajach azjatyckich. Przedsiębiorstwa będą się musiały przestawić na nowy sposób funkcjonowania, nie tylko w dziedzinie produkcji, ale także w obszarze zarządzania.
Co dla przedsiębiorstw oznacza Przemysł 4.0?
Istotnym elementem definicji Przemysłu 4.0, czyli tzw. czwartej rewolucji przemysłowej, jest spojrzenie na sposób produkcji. W przeciwieństwie do trzech poprzednich rewolucji przemysłowych (wynalezienie maszyny parowej, wykorzystanie energii elektrycznej i automatyzacja procesów produkcji), celem Przemysłu 4.0 nie jest dalsze zwiększanie możliwości produkcji wielkoseryjnej. Chodzi raczej o elastyczność, produkowanie mniejszych ilości, a nawet o wytwarzanie produktów niestandardowych, dopasowanych do indywidualnych potrzeb klienta, przy jednoczesnym zachowaniu kosztów produkcji. Jest to tzw. indywidualizacja masowa (mass-customization).
Jednym z kluczowych słów w tej definicji jest koszt. Pojawia się zatem zasadnicze pytanie: Jak obliczać koszty? Co zrobić, aby upewnić się, czy kryterium zachowania poziomu kosztów zostało spełnione? Odpowiedź na to pytanie nie jest wcale oczywista. Jaką metodologię należy stosować do obliczania kosztów w bardzo dynamicznym środowisku, w którym działają przedsiębiorstwa wdrażające zasady Przemysłu 4.0?
Pozostałe 84% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.