Jak pokazują ostatnie badania The Hackett Group, na świecie działa już ponad 4200 jednostek SSC. Eksperci podkreślają, że aktualnie wiodącą lokalizacją pod centra usług w spólnych jest region europy środkowo-wschodniej, w tym Polska. Model SSC to rozwiązanie, z którego mogą korzystać nie tylko duże, międzynarodowe firmy, ale również małe, lokalne organizacje.
Eksperci podkreślają, że przedsiębiorstwa, które zdecydują się na implementację modelu typu Shared Service mogą liczyć na redukcję kosztów operacyjnych oraz zwiększenie kontroli nad procesami biznesowymi obsługiwanymi przez firmę.
Centra usług wspólnych (Shared Services Centers, SSC) to wyodrębnione jednostki usługowe danego przedsiębiorstwa lub samodzielne podmioty gospodarcze, działające na rzecz macierzystej organizacji i jej oddziałów, obsługujące powierzone im procesy biznesowe1. Pierwsze centra SSC zaczęły powstawać na Zachodzie jeszcze w latach 80. Pionierami na tym polu były duże transnarodowe korporacje, które w tym modelu poszukiwały źródeł przewagi konkurencyjnej. Jak wynika z badań the Hackett Group (2012), dziś na świecie działa ponad 4200 ośrodków SSC, z czego 1603 centra (51%) są zlokalizowane w Europie. Należy jednak podkreślić, że na przestrzeni ostatnich lat to właśnie Europa Środkowo-Wschodnia, a przede wszystkim Polska, stała się wiodącą lokalizacją pod inwestycje z sektora nowoczesnych usług biznesowych, w tym centra usług wspólnych. Jak wynika z danych Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (ABSL), w naszym kraju istnieje obecnie 300 centrów z zagranicznym kapitałem, z czego zdecydowana większość to podmioty BPO (Business Process Outsourcing)/ITO (Information Technology Outsourcing) oraz SSC. Przeciętne centrum usług wspólnych2 (oraz BPO3 i ITO4) zatrudnia 277 osób. Wśród polskich miast najwyraźniejszym profilem SSC (jak również BPO i ITO) wyróżnia się Łódź.
Szereg potencjalnych korzyści związanych z wdrożeniem modelu SSC sprawia, że liczba organizacji decydujących się na otwarcie centrum usług wspólnych jest coraz większa. Co ważne, jest to rozwiązanie, z którego z powodzeniem korzystają nie tylko duże, transnarodowe korporacje. Rosnąca popularność outsourcingu sprawia również, że w ostatnim czasie coraz więcej małych organizacji decyduje się na skorzystanie z modelu SSC. Oczywiście w tym wypadku efekty rosną wykładniczo w zależności od wielkości, ale już organizacje, które w działach wspierających zatrudniają po kilkanaście osób, powinny odczuć efekty centralizacji. Jeszcze kilka lat temu mniejsze podmioty gospodarcze nie mogłyby pozwolić sobie na stworzenie jednej jednostki centralnej obsługującej większość procesów biznesowych. Dziś, w dobie powszechnej informatyzacji, z tego rozwiązania mogą skorzystać nawet niewielkie firmy. Aby SSC obsługiwało z jednego miejsca rozproszone oddziały przedsiębiorstwa, wystarczy komputer z dostępem do Internetu lub czasami nawet telefon komórkowy (smartfon).
Pozostałe 82% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.