Menedżerom wielu spółek sporo rzeczy spędza sen z powiek. Katastrofalne w skutkach mogą okazać się zarówno kryzys finansowy, jak i niewypłacalność kontrahentów, ciągły oddech na plecach ze strony konkurencji czekającej na nasze potknięcie czy utratę możliwości produkcyjnej. W większości przypadków, dzięki właściwemu zarządzaniu ryzykiem, możliwe jest ograniczenie skutków tych zdarzeń.
A może wybrać coś więcej?
Jak jednak miałaby się sprawa w przypadku katastrofy w naszym zakładzie produkcyjnym i utraty większości parku maszynowego, produktów i gotowych wyborów, np. w wyniku pożaru? W takiej sytuacji sama odbudowa może trwać od kilku do kilkunastu miesięcy, a w tym czasie konieczne będzie ponoszenie szeregu kosztów stałych. Ograniczenie straty, związanej np. ze zwolnieniem pracowników, może doprowadzić do sytuacji, że nie będziemy w stanie, krótko po odbudowie, zatrudnić wykwalifikowanych pracowników, ponieważ zwolniona przez nas załoga znajdzie zatrudnienie w innym miejscu.
W tych i w wielu innych przypadkach z ratunkiem przychodzi nam ubezpieczenie od utraty zysku. Należy jednak zwrócić uwagę, że polskie tłumaczenie może nieco myląco sugerować rzeczywisty zakres ochrony. Oryginalna nazwa ubezpieczenia BI (Business Interruption) w tłumaczeniu nieco bardziej dosłownym oznacza „przerwę w prowadzeniu biznesu/działalności” i właśnie tak powinniśmy rozumieć jego zakres.
Utrata zysku w najczystszej postaci
Ubezpieczenie od utraty zysku jest co prawda ubezpieczeniem samodzielnym, ale jednak bezpośrednio powiązanym z ubezpieczeniem mienia od wszystkich ryzyk. Mówiąc dokładniej, odpowiedzialność z tytułu ubezpieczenia BI zachodzi wyłącznie wtedy, gdy w posiadanym przez nas majątku wystąpi szkoda objęta ochroną ubezpieczeniową w zakresie naszej polisy majątkowej. W tym miejscu bardzo ważne jest, aby wszelkie postanowienia wynegocjowane i rozszerzające ochronę ubezpieczeniową w polisie majątkowej były zaimplementowane także w zakresie polisy ubezpieczenia utraty zysku, o czym wielu przedsiębiorców i ich doradców zapomina. Błędy przy zawieraniu tego typu ubezpieczeń niestety związane są z niewiedzą.
Z jednej strony, jak już wspomniałem, jest to osobny produkt ubezpieczeniowy, oparty na osobnych warunkach ubezpieczeń, a z drugiej strony - może być zawarty tylko w korelacji z aktualną polisą majątkową, najczęściej wyłącznie u tego samego ubezpieczyciela, u którego wykupiliśmy naszą polisę ubezpieczenia mienia od wszystkich ryzyk. Więcej o ocenie ryzyka w dalszej części materiału.
Pozostałe 82% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.