„Sparkline to wyraziste, małe, proste grafiki wielkości słowa. Grafiki te nie są specjalnie pozycjonowane jak np. obrazki w kreskówkach w swoich specjalnych okienkach, ale mogą być wszędzie, gdzie słowo lub liczba mogą i powinny się znaleźć: zawarte w zdaniu, tabeli, nagłówku, mapie, arkuszu lub obrazie”. Edward Tufte – cytat z książki Beautiful Evidence.

Małe jest piękne czyli rzecz o sparkline

Wiele razy zdarzało się nam przygotowywać opasły raport, ukazujący wszystkie aspekty biznesu? Ewolucję zdarzeń, przekroje, zależności, porównania, wykonanie planów, zestawienia itp. Tomy opracowań, których prawie nikt nie czyta, a już na pewno niewiele z nich rozumie. Zresztą nawet jakby rozumiał, to wysiłek i czas poświęcony na zgłębienie jego tajemnic jest na tyle duży, że nie warto rozpoczynać analizy. Bo i po co? I tak najczęściej prowadzi to do sporów o szczegóły, wyjaśnienia poprawności zestawień i ich walidację, a najczęściej o politykę, politykierstwo... A gdzie w tym wszystkim biznes?

Edward Tufte jest twórcą nowej drogi w przekazie danych ilościowych – za pomocą mikrografik. Zastąpił, a raczej uzupełnił tradycyjne zestawienia liczbowe nowymi formami wyrazu. Gdyby nie on, zapewne inny twórcy zauważyliby potrzebę kompaktowania ilości prezentowanych informacji, w związku z ciągłym przyrostem wolumenu przetwarzanych i prezentowanych danych. Filozofia Edwarda Tufte’a wydaje się czytelna. Jednak diabeł, jak zawsze, tkwi w szczegółach. Podstawowym sparkline jest liczba w tekście, ale ona sama nie daje wiele informacji. Wskazuje jedynie poziom miary. A gdzie dynamika, rozwój sytuacji (trend), nietypowe obserwacje (szanse i zagrożenia), porównanie, odniesienie, zmiana stanu zjawiska...? Przecież teoretycznie tego nie da się pokazać w obszarze „jednego słowa”. Mniejsza jednak o jednostkowe przypadki, drobne wycinki działalności biznesowej, gdyż najważniejsze jest, by uchwycić złożoność biznesu i umieć przekazać syntezę. Zdjęcie stanu firmy, które zrozumie każdy i będzie potrafił zadawać pytania o pryncypia, nie o detale. Zatem zadanie jest arcytrudne – wskazać to, co najważniejsze, osadzić przekaz w odpowiednim kontekście i wykonać to przy ekstremalnie ograniczonej przestrzeni.

Główny ideolog wizualizacji danych wyznaczył wiele reguł, których należy się trzymać – czytelność, separację przekazu, prostotę itd. Jednak trzeba się kierować przede wszystkim zdrowym rozsądkiem, estetyką i... typografią osobowości. Dopasować przekaz dokładnie do odbiorcy.

Pozostałe 77% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.

Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.

Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułu

Możesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.

Ulubione Drukuj

Zobacz również

„Unpivotowanie” – najlepsza funkcja Power Query?

„Unpivotowanie” – najlepsza funkcja Power Query?

Często mówi się, że Power Query to narzędzie do prostych transformacji zestawu danych, które byłyby osiągalne również w Excelu, lecz dużo trudniejsze do wykonania. I tak faktycznie jest. Jednakże istnieje jedna z funkcji, która stanowi jedną z największych (o ile nie największą) zaletę Power Query – „unpivotowanie”. Każdy użytkownik Excela wie, jak ważne są pivoty, czyli tabele przestawne. Tu mówimy o działaniu odwrotnym. Jak działa w praktyce? Przekonajmy się.

Czytaj więcej

Pobieranie aktualnych kursów walut z pomocą Power Query

Pobieranie aktualnych kursów walut z pomocą Power Query

Pracując w finansach (choć nie tylko), często napotykamy na konieczność przeliczania kwot na różne waluty. Jest to standard zwłaszcza w międzynarodowych korporacjach raportujących w różnych walutach. Sposobów na sprawdzenie aktualnego bądź historycznego kursu jest min. kilka, lecz każdy jest manualny i wymaga poświęcenia czasu. W dłuższym okresie jest to po prostu działanie bardzo nieefektywne. W tym miejscu z pomocą przychodzi proste do stworzenia Power Query, które można odświeżyć jednym kliknięciem i uzyskać potrzebne do pracy kursy wybranych walut. W niniejszym artykule prezentuję, jak takie zapytanie zbudować krok po kroku.

Czytaj więcej

Polecamy

Przejdź do

Partnerzy

Reklama

Polityka cookies

Dalsze aktywne korzystanie z Serwisu (przeglądanie treści, zamknięcie komunikatu, kliknięcie w odnośniki na stronie) bez zmian ustawień prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez EXPLANATOR oraz partnerów w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Usługa Cel użycia Włączone
Pliki cookies niezbędne do funkcjonowania strony Nie możesz wyłączyć tych plików cookies, ponieważ są one niezbędne by strona działała prawidłowo. W ramach tych plików cookies zapisywane są również zdefiniowane przez Ciebie ustawienia cookies. TAK
Pliki cookies analityczne Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania, oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Informacje zebrane przez te pliki nie identyfikują żadnego konkretnego użytkownika.
Pliki cookies marketingowe Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji, oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Jeśli zdecydujesz się usunąć lub wyłączyć te pliki cookie, reklamy nadal będą wyświetlane, ale mogą one nie być odpowiednie dla Ciebie.