Instrumenty pochodne stają się coraz powszechniejszym narzędziem w zarządzaniu ryzykiem walutowym, a ich dostępność na polskim rynku oraz płynność rynków tych instrumentów, pozwalają na efektywne zarządzanie.
Istotą transakcji pochodnych (terminowych) jest to, że do ich wykonania dochodzi w przyszłości, ale po cenie z góry ustalonej w momencie zawarcia transakcji. Transakcje terminowe można podzielić na bezwarunkowe, w których kontrahenci w dniu realizacji bezwarunkowo muszą wykonać zobowiązania wynikające z zawartej umowy oraz warunkowe, w których nabywca praw pochodnych może odstąpić od ich wykonania. Transakcja terminowa jest zatem umową, w której kupujący zobowiązuje się do zakupienia w przyszłości określonego towaru, waluty (instrumentu bazowego) a sprzedający zobowiązuje się do ich sprzedaży. Zawarcie transakcji terminowej oznacza przyjęcie obowiązku wykonania w określonym terminie zobowiązań z niej wynikających. Jednak zamiast dostawy instrumentu bazowego może następować jedynie rozliczenie pieniężne. Oznacza to, że sprzedający, w zależności od aktualnej ceny instrumentu bazowego z dnia rozliczenia transakcji, zamiast dostawy towaru, waluty, dokonuje wpłaty pieniężnej. Kwota wpłaty jest różnicą między aktualną ceną instrumentu bazowego z ceną wykonania instrumentu pochodnego. Największą zaletą instrumentów pochodnych jest to, że nie jest konieczne posiadanie instrumentu bazowego ani w chwili zawarcia kontraktu, ani nawet w momencie jego rozliczenia. Konieczne jest natomiast posiadanie gotówki do wpłacenia depozytu zabezpieczającego, który stanowi niewielki procent wartości nominalnej kontraktu. W związku z tym transakcje terminowe można podzielić na transakcje rzeczywiste i nierzeczywiste. W transakcjach rzeczywistych następuje fizyczne dostarczenie instrumentu bazowego w momencie realizacji (rozliczenia) np. eksporter dostarcza EUR do banku i wymienia je po ustalonym wcześniej kursie terminowym, natomiast w transakcjach nierzeczywistych dokonuje się rozliczenia gotówkowego w stosunku do ostatecznego kursu rozliczeniowego. To jest bardzo ważna zaleta instrumentów pochodnych wykorzystywana np. przez eksporterów, którzy nie mając jeszcze fizycznie EUR na rachunku, mogą już to „przyszłe” EUR sprzedać po bieżącym kursie, nie czekając za ich wpływem.
Pozostałe 88% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.