Obecna sytuacja na rynku transakcji fuzji i przejęć stawia potencjalnego inwestora zainteresowanego dokonaniem inwestycji w dość trudnej sytuacji. O ile w 2015 roku rynek europejski wskazywał na spadek zarówno samej liczby transakcji (z 2197 w roku 2014 do 2138 w roku 2015), jak i wartości przeprowadzanych transakcji (spadek o 15%, z 62,8 miliarda euro w roku 2014 do 53,5 miliarda euro w roku 2015), o tyle polski rynek transakcji fuzji i przejęć w tym samym okresie wykazywał ożywienie. W roku 2014 nastąpił wzrost liczby transakcji – z 285 o wartości 4,5 miliarda euro do 346 transakcji o wartości 6,3 miliarda euro w roku 2015. Podobnie w całej Europie tak jak w Polsce, w roku 2015 do najpopularniejszych branż, w których przeprowadzane były transakcje fuzji i przejęć, należały: przemysłowa/produkcyjna, Telekom & IT oraz branża nieruchomości.
Warto wskazać, że wyżej wymieniono jedynie liczbę i wartość transakcji, które zostały zrealizowane w ciągu 2014 i 2015 roku. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że transakcji niezrealizowanych jest zdecydowanie więcej, a każda wstępnie uznana za atrakcyjną jest weryfikowana przez potencjalnego inwestora, więc otwartych procesów oceny atrakcyjności procesu akwizycyjnego jest bardzo dużo.
Aby dokonać oceny atrakcyjności projektu akwizycyjnego, należy przede wszystkim wyjść od podstaw leżących u progu podejmowania tego typu działań i rozpatrzeć cele, dla których się je przeprowadza. Głównymi celami są:
- wzmocnienie pozycji rynkowej,
- pozyskanie nowych grup klientów,
- przejęcie konkurenta,
- rozszerzenie i dywersyfikacja asortymentu produkcji,
- poszukiwanie oszczędności w kosztach zarządzania, reklamy, marketingu i badań czy rozwoju.
Jeżeli analizując przytoczone powyżej cele, jesteśmy w stanie odpowiedzieć twierdząco w zakresie potencjalnych, korzystnych efektów rozpatrywanej transakcji, można uznać, że przeprowadziliśmy wstępny etap oceny projektu akwizycyjnego – widzimy potencjalne efekty wynikającej z niego synergii. Czym jednak dokładnie jest efekt synergii? Jest to nic innego jak efekt możliwy do osiągnięcia po zintegrowaniu dwóch lub więcej rodzajów działalności, głównie po to, aby na koniec działania te przyniosły większą korzyść, niż gdyby tego typu integracja nie wystąpiła. Najpopularniejsza prezentacja efektu synergii sprowadza się do wyrażenia w następującej postaci: „2 + 2 = 5”. Warto w tym miejscu zauważyć, iż synergia może mieć różny charakter. Najczęściej występuje tak zwana „synergia czysta”, czyli przykładowo zwiększenie wiarygodności kredytowej, a co za tym idzie – możliwość pozyskania tańszego finansowania. Niemniej może również wystąpić inny typ synergii, czyli „synergia kosztowa”, zmierzająca do redukcji kosztów w nowym przedsiębiorstwie powstałym po przeprowadzonej transakcji, na przykład wdrożenie jednego spójnego systemu informatycznego.
Pozostałe 73% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.