Zarządzanie płynnością finansową, to obok tworzenia wartości dla akcjonariuszy główny cel zarządzania finansami przedsiębiorstwa. Coraz częściej jednak forma organizacyjna nie jest jednoznaczna z formą prawną. Zwłaszcza w przypadku zróżnicowanej działalności lub realizacji inwestycji w ramach tzw. „Project Finance” praktykowane jest powoływanie odrębnych spółek zależnych i funkcjonowanie w ramach grup kapitałowych – holdingów. Organizacja jednolitej polityki zarządzania płynnością staje się wtedy wyzwaniem przed jakim stają osoby odpowiedzialne za finanse całej grupy.
Swobodny transfer środków pieniężnych jest ograniczony, koniecznością zawarcia umów cywilno-prawnych, które regulowałyby zasady przepływu środków, oraz stanowiły podstawę ewentualnego transferu. Jedyną nazwaną w polskim prawie umową jest umowa pożyczki, jednakże z punktu widzenia skutków podatkowych generuje zbyt wiele komplikacji.
Po pierwsze z samej definicji umowy pożyczki w Kodeksie Cywilnym wynika, że dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy, a biorący zobowiązuje się tę samą ilość pieniędzy zwrócić. Taka konstrukcja wymaga sporządzenia odrębnej umowy dla każdego transferu. Co więcej taka czynność będzie opodatkowana podatkiem od czynności cywilno prawnych, a podmioty powiązane ograne będą przez przepisy o cenach transferowych i tzw. cienkiej kapitalizacji. W rezultacie więc trudno będzie ustalić atrakcyjne warunki wymiany środków, jak również ewentualne koszty pożyczek nie będą stanowić kosztu uzyskania przychodu.
Pozostałe 89% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.