Wywiad z GRZEGORZEM LICHOCIKIEM, prezesem Dachser Sp. z o.o.
Wiele przedsiębiorstw traktuje logistykę jak „maszynkę” obniżającą koszty. Jednak gdzieś musi leżeć granica oszczędności. Jakie są efekty drastycznych cięć kosztów w firmach?
Rzeczywiście, w wielu przypadkach odpowiednie zaplanowanie procesów logistycznych może skutkować znacznym obniżeniem kosztów. Można w ten sposób nie tylko usprawnić pracę w przedsiębiorstwie, ale także zoptymalizować stany magazynowe, liczbę pracowników oraz flotę. Jeśli są możliwości ograniczenia kosztów zapasów materiałów, półproduktów i wyrobów gotowych, a także nakładów do realizacji produkcji, należy je wykorzystywać. Właśnie na tym polega inteligentna logistyka. Dlatego kluczem do sukcesu jest budowanie rozwiązań logistycznych odpowiednio do sytuacji.
Wiele firm poszukuje oszczędności w prostych obniżkach cen, bez ingerencji w sam proces logistyczny. Taka próba przerzucania problemu na dostawców najczęściej kończy się sytuacją kryzysową. Praktycznie zawsze trudności dostawców odbijają się negatywnie na producentach. Tak jak w każdej sytuacji, z obniżaniem kosztów logistycznych nie można przesadzić – redukcja jednych może powodować zwiększenie strat w innych obszarach. W logistyce zaopatrzeniowej znaczne zmniejszenie stanu zapasów może doprowadzić do wstrzymania procesów produkcyjnych, a to z kolei spowoduje poważne konsekwencje. Natomiast zbyt duże oszczędności na dystrybucji mogą wydłużyć czas dostawy, pogorszyć obsługę klienta i jakość. Możliwe są również straty związane z brakiem dostępności towarów.
Rozwiązanie logistyczne może też polegać na obniżeniu pewnych składników kosztowych i podniesieniu innych. Ważne jest, aby całkowite koszty logistyczne takiego rozwiązania były bardziej efektywne dla zlecającego. Do niedawna w każdym kraju firmy miały magazyn dystrybucyjny odpowiedzialny za dostawy na tym obszarze. Dzisiaj, gdy granice z punktu widzenia transportowego są jedynie zwyczowe, liderzy poszczególnych branż coraz częściej stosują rozwiązania jednego centrum dystrybucyjnego na region, czyli dla kilku sąsiadujących państw. Odsunięcie towarów od rynków zbytu skutkuje nieco wyższymi kosztami transportowymi, ale zapewnia znaczne oszczędności dzięki ograniczeniu powierzchni magazynowej (likwidacja magazynów w poszczególnych krajach), liczby pracowników magazynowych i administracyjnych czy też gotówki zamrożonej w towarze zeskładowanym na regałach. Czasy dostaw są praktycznie takie same jak dla rynku krajowego.
Pozostałe 86% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.