Wielu sprzedawców prędzej czy później musi poradzić sobie z dylematem, co zrobić z fakturą VAT, która została wystawiona omyłkowo i nie dokumentuje faktycznego przebiegu danej transakcji. Przepisy, niestety, milczą na ten temat i można przypuszczać, że nie bez powodu – w każdym przypadku do sprawy trzeba bowiem podejść bardzo ostrożnie, głównie ze względu na szczególny status dokumentu, jakim jest faktura VAT.
Zgodnie z art. 106 ust. 1 Ustawy z dnia 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług (t.j.: Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054 z późn. zm.), dalej u.p.t.u., faktura VAT stwierdza – czyli dokumentuje – dokonanie sprzedaży towarów lub usług. Należy zatem na wstępie wskazać, że dokument ten sam w sobie nie kreuje obrotu (dokonania transakcji), a jedynie potwierdza dokonanie określonej dostawy towaru lub realizację usługi, z którymi wiążą się konkretne skutki podatkowe. Szczególny status faktury VAT wynika przede wszystkim z jej roli w systemie tzw. wszechfazowego podatku obrotowego netto, jakim jest podatek od towarów i usług. Podatek ten jest mianowicie kalkulowany na każdym etapie (w każdej fazie) obrotu, a system jego rozliczania bazuje na poborze podatku należnego oraz jednoczesnym odliczeniu podatku naliczonego. Podatnik odprowadza na rachunek urzędu skarbowego jedynie różnicę pomiędzy podatkiem należnym od zrealizowanego przez siebie obrotu (od zrealizowanej sprzedaży) a podatkiem naliczonym przy zakupie towarów i usług wykorzystywanych we własnej działalności gospodarczej. Prawo do odliczenia podatku naliczonego potwierdza właśnie faktura VAT, otrzymana przy okazji zakupu towarów lub usług od kontrahenta.
Obecna, dość skomplikowana konstrukcja systemu poboru podatku do towarów i usług, wynika w dużej mierze z ograniczeń technicznych w wymianie informacji pomiędzy państwami członkowskimi UE. W zasadzie gdyby nie tego typu ograniczenia, system z powodzeniem mógłby przewidywać płatność podatku przez nabywcę towarów lub usług. Aktualnie przyjęta metoda ma sporo słabych punktów, stanowiących swoistą zachętę do nadużyć dla nieuczciwych podatników. Niesławne transakcje karuzelowe są tego najlepszym przykładem. Głównie z tego powodu zarówno na poziomie całej Unii Europejskiej, jak i na poziomie poszczególnych państw członkowskich, wprowadzone zostały regulacje utrudniające oszustwa. Szczególnemu nadzorowi podlega dokumentowanie prawa do odliczenia podatku naliczonego oraz sposób wystawiania i przechowywania faktur. Tym trudniej oddalić od siebie wszelkie podejrzenia działania w złej wierze, gdy podatnikowi przytrafi się zwykła pomyłka lub zwyczajnie dana transakcja nie dojdzie do skutku (pomimo pierwotnej intencji obu kontrahentów). Wymóg poprawnego rozliczenia podatku zmusza do wyeliminowania z ewidencji takiej niedoszłej transakcji. Jedynym ze sposobów jest anulowanie faktury – o tyle problematyczne, że nieuregulowane wprost w żadnych przepisach.
Obowiązujące przepisy – i to rangi podstawowej – przewidują jedynie korygowanie już wystawionych faktur VAT. Rozporządzenie Ministra Finansów z 30 marca 2011 r. nie przewiduje jednak korekty powodującej całkowite wyeliminowanie rozliczenia danej sprzedaży (faktury VAT). Jednakże zarówno interpretacje organów podatkowych (przykładowo interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 19 sierpnia 2010 r. nr IPPP2/443-397/10-4/KOM), jak i orzecznictwo (np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 30 lipca 2009 r. – sygn. akt: I FSK 866/08) wskazują na możliwość całkowitego anulowania faktury VAT (wyłączenie jej z obrotu prawnego), ale wyłącznie w określonych okolicznościach i po spełnieniu pewnych warunków.
Pozostałe 50% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.