Festiwal wyborczych obietnic rozpoczął się dawno – przed pierwszą turą przekrzykiwało się kilku kandydatów, później zostało już tylko dwóch. W momencie publikacji tego tekstu jest jeden, który ma co najmniej 5 lat na realizację swoich postulatów. Patrząc na ich liczbę, można powiedzieć, że okres kadencji jest co najmniej o kilkadziesiąt procent za krótki. Andrzej Duda chce bowiem reformować polską służbę zdrowia poprzez likwidację NFZ-u i (prawdopodobnie) zastąpienie go lepszą, bardziej wydajną instytucją.
Problem nierozwiązywalny od wielu kadencji sejmowych i prezydenckich. Takie przykłady można by mnożyć, ale celem tego artykułu nie jest kompleksowe przeanalizowanie wszystkich propozycji, dotyczących na przykład zagadnień światopoglądowych czy religijnych. Chodzi jedynie o trzeźwe spojrzenie na propozycje, które mają wpływ na budżet państwa i na rozwój gospodarki.
Kandydaci reprezentowali teoretycznie wrogie obozy, ale pod względem kluczowych kwestii gospodarczych ich programy niewiele się różniły. Bronisław Komorowski i Andrzej Duda wspólnie deklarowali jako ważne kwestie rodziny, konkurencyjności i innowacyjności gospodarki, bezpieczeństwa Polski oraz dialogu. Wśród tych filarów w niektórych aspektach ich postulaty były podobne. Silna armia stanowiła wspólną oś – i trudno się dziwić. Temat jest społecznie nośny ze względu na sytuację na Ukrainie, dlatego nikt nie będzie protestował przeciwko wydawaniu miliardów złotych na modernizację wojska. W obliczu wzrostu zagrożenia geopolitycznego faktycznie jest to krok w dobrym kierunku, ale dobrze byłoby, aby transfer środków nie trafiał wyłącznie za granicę, a zyskiwał na tym również polski przemysł. Obaj kandydaci mocno akcentowali potrzebę dialogu, zarówno z partnerami międzynarodowymi, jak i ze społeczeństwem. Andrzej Duda wskazywał na konieczność prowadzenia twardszych negocjacji, bo „głaskanie po głowie” ma świadczyć o braku szacunku dla partnera. Można jednak domniemywać, że nagła zmiana retoryki w rozmowach dyplomatycznych mogłaby się odbić negatywnie na wizerunku Polski za granicą.
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.