Niemal 85% firm przyznaje, że ma mniejsze lub większe trudności z odzyskaniem pieniędzy od swoich kontrahentów. Tak wynika z badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, przygotowanego wspólnie przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Jeszcze trzy miesiące temu na tego rodzaju problemy uskarżało się prawie 90% przedsiębiorców.
Poprawa sytuacji finansowej firm znajduje odzwierciedlenie w malejących kosztach obsługi nieterminowych płatności. Firmy obecnie nie tylko mniej pieniędzy przeznaczają na wydatki związane z zarządzaniem należnościami, ale też krócej czekają na zapłatę od kontrahentów. To kolejny w ostatnich tygodniach sygnał, że polska gospodarka zaczyna się ożywiać.
Zatory płatnicze maleją
Obecnie firmy oceniają swoją sytuację finansową najlepiej od stycznia 2012 r. Wartości te są bardzo zbliżone do tych z okresu dobrej koniunktury gospodarczej w roku 2011. Prawie 23% przedsiębiorstw przyznaje, że ich sytuacja finansowa poprawiła się, podczas gdy jeszcze trzy miesiące temu uważało tak 17,1%. Bardzo prawdopodobne, że w najbliższych miesiącach zatory płatnicze nie będą negatywnie wpływać na sytuację przedsiębiorstw i nie będą hamować wzrostu gospodarczego.
Zmniejszył się również udział przeterminowanych faktur w portfelach polskich firm – z 27,7% przed trzema miesiącami do 24,5% w bieżącej edycji badania. Jednocześnie skróceniu uległ także średni okres oczekiwania na zapłatę – z 4 miesięcy i 21 dni do 4 miesięcy i 9 dni. Zmalały wydatki ponoszone przez firmy w związku z obsługą przeterminowanych należności – do 7,2% wszystkich kosztów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Średnia z ostatnich 18 kwartałów wyniosła 8%.
Podobny optymizm jak z „Portfela należności polskich przedsiębiorstw” płynie też z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. W minionym kwartale, zdaniem analityków IBnGR, udało się zahamować spadek tempa wzrostu PKB, a w kolejnych kwartałach można spodziewać się dalszej poprawy sytuacji. Według prognoz Instytutu, w bieżącym roku wzrost gospodarczy osiąg nie 1,2%, a w kolejnym – 2,6%. Coraz więcej przesłanek wskazuje na to, że polska gospodarka przyspiesza. Malejące zatory płatnicze są zawsze jednym z symptomów ożywienia.
Branża budowlana w górę, finansowa w dół
Przez ponad rok szczególnie trudną sytuację finansową raportowały firmy budowlane. Obecnie wyraźnie widać, że branża ta najszybciej wychodzi z kryzysu. Niemal 28% firm budowlanych bardzo dobrze ocenia swoją sytuację, a 39% spodziewa się poprawy w przyszłości. Jest to najwyższy poziom optymizmu w badaniu przeprowadzonym wśród wszystkich najważniejszych branż.
Pozostałe 77% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.