Szanse i ryzyka związane z ESG (z ang. Environmental, Social, Corporate Governance), czyli ładem środowiskowym, społecznym i korporacyjnym, mają coraz bardziej realny i mierzalny wpływ na biznes. Pozafinansowe wskaźniki ujęte w ramy ESG przyciągają uwagę inwestorów, funduszy private equity oraz instytucji finansowych. Presja regulacyjna i rynkowa oraz nacisk ze strony właścicieli kapitału prowadzą do transformacji gospodarek i firm. Sektor finansowy odegra w tym procesie decydującą rolę, ponieważ zgodnie z regulacjami unijnymi będzie musiał uwzględniać pozafinansowe ryzyka w swoim procesie inwestycyjnym i finansowym. Projekty stawiające na zrównoważony rozwój będą mogły pozyskać finansowanie na preferencyjnych warunkach.
Pewne jest, że świadomość w zakresie ESG, czyli kwestii związanych z ładem środowiskowym, społecznym i korporacyjnym (z ang. Environmental, Social, Governance) rośnie bardzo szybko, choć nadal polskim spółkom wydaje się, że mają na to wiele czasu, a tak naprawdę obecny rok jest momentem, w którym każda firma powinna zacząć już przygotowania do określenia i wdrożenia własnej strategii ESG. To tym bardziej istotne, że obowiązek raportowania zagadnień ESG przez wszystkie spółki mające powyżej 250 pracowników (bez względu na branżę), wejdzie w życie już od 2023 roku.
Za skrótem ESG kryje się szereg zagadnień – nie wszystkie będą jednakowo adekwatne dla każdej branży. Na przykład firma oferująca usługi finansowe może bardziej skupić się na kapitale ludzkim i bezpieczeństwie danych, a producent z branży spożywczej może być bardziej zainteresowany tym, w jaki sposób pozyskuje surowce. Droga przedsiębiorstwa do zrównoważonej strategii zawiera kilka ważnych kroków. Każda firma na tej drodze musi wziąć pod uwagę swoje własne uwarunkowania – branżę, w której działa, regulacje prawne, strukturę właścicielską, poziom dojrzałości w obszarze klimatycznym, socjalnym i ładu korporacyjnego połączone z oczekiwaniami i wymaganiami interesariuszy i inwestorów oraz własnymi celami biznesowymi.
Co o ESG myślą zarządzający? Z badania PwC „Global CEO Survey” przeprowadzonego na początku 2021 roku wśród liderów biznesu wynika, że plany zwiększenia inwestycji na zrównoważony wzrost i ESG ma tylko 35% badanych organizacji w Polsce, w porównaniu do średniej globalnej na poziomie 60%. Widać tu więc sporą lukę. O poziomie przygotowania polskich firm do tematu zrównoważonego rozwoju mówi też bardzo wiele nasz inny raport „ESG – miecz Damoklesa czy szansa na strategiczną zmianę?”, który przedstawia wyniki badania przeprowadzonego w lutym i marcu tego roku wśród inwestorów, przedstawicieli spółek giełdowych i rad nadzorczych w Polsce. 62% ankietowanych inwestorów twierdzi, że spółki na polskim rynku są średnio lub słabo przygotowane do dostarczania inwestorom wymaganych rozporządzeniem 2019/2088 informacji w zakresie ESG. Co ważne, tylko 31% inwestorów sporządza politykę dotyczącą zaangażowania w zakresie monitorowania spółek pod kątem ryzyk ESG, a tylko 11% ją publikuje.
Co oczywiste, najbardziej zaawansowany w dostosowywaniu się do wymogów ESG jest sektor finansowy, bo to właśnie od tej branży zaczyna się cała „zielona rewolucja”. Przekierowanie przepływów kapitału w stronę bardziej zrównoważonej działalności i inwestycji ma realny wpływ na działalność instytucji finansowych, choć one same nie mają istotnego udziału w emisji CO2, natomiast swoim finansowaniem mogą wpływać na rozwój określonych branż.
Pozostałe 70% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.
Źródło: PwC