Niezwykle popularne jest zatrudnianie osób zarządzających firmami na podstawie kontraktu menedżerskiego. Kwestia ta od lat budzi wątpliwości i jest powodem częstych sporów przedsiębiorców z organami podatkowymi, które mają swój finał przed sądem.
Kontrakt menedżerski w polskim prawodawstwie stanowi umowę nienazwaną, do której stosuje się wprost albo odpowiednio, na mocy art. 750 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r., poz. 121), przepisy regulujące umowy-zlecenia. Istotną cechą tego rodzaju kontraktów zawieranych między odpowiednimi organami przedsiębiorstwa a osobą fizyczną jest zarządzanie przez tę ostatnią tymże przedsiębiorstwem bez podległości służbowej zarządcy i bez kierownictwa dającego zlecenie, za określonym wynagrodzeniem.
W piśmiennictwie dotyczącym kontraktów menedżerskich i umów o podobnym charakterze podkreśla się samodzielność menedżera oraz cel umowy, którym jest przeniesienie prowadzenia przedsiębiorstwa na menedżera z przyznaniem mu samodzielności w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem.
Kontrakt menedżerski na gruncie ustawy o PIT
Zgodnie z art. 13 ust. 9 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm., dalej ustawa o PIT), za przychody z działalności wykonywanej osobiście uważa się przychody z tytułu działalności wykonywanej osobiście na podstawie kontraktu menedżerskiego lub umów o podobnym charakterze. W ustawie o PIT nie zdefiniowano pojęcia kontraktu menedżerskiego. Takiej definicji nie ma również w innych aktach prawnych.
Pozostałe 89% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.